Trzebinia
Przetarg na zarządzanie kąpieliskami Balaton i Chechło w Trzebini. Pewne zapisy budzą wątpliwości
Każda przekracza kwotę, którą gmina zaplanowała na ten cel. Ale największe wątpliwości budzi coś innego - w ogłoszeniu przetargowym umieszczono zapis o wymogu doświadczenia w okresie 3 lat w zarządzaniu dwoma ośrodkami rekreacyjnymi. To był warunek, by przystąpić do przetargu o zarządzanie dwoma ośrodkami rekreacyjnymi w Trzebini - Balatonem i Chechłem. Czy ten zapis spowodował, że do przetargu wpłynęły tylko dwie oferty? Czy mógł być wykluczający wobec niektórych firm? Tego nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że gmina planowała wydać na zarządzanie ośrodkami porównywalną kwotę, co w zeszłym roku - 701 tys. zł. Tyle że umowa będzie obowiązywać o miesiąc krócej niż rok temu , bo nie od 1 maja, ale od 1 czerwca.
A kto przystąpił do przetargu?
Firma Eko-System Robert Adamczyk z Bolęcina zażądała za wykonanie usługi 765 tys. zł. Z kolei spółka Technology Farm z Krakowa zaproponowała kwotę 860 tys. zł.
Każda z ofert przekracza sumę zaplanowaną przez gminę na ten cel. Co to oznacza? Przetarg może zostać unieważniony, Ale może się też okazać, że z racji tego, iż czasu do rozpoczęcia sezonu kąpielowego pozostało niewiele, gmina przyjmie ofertę firmy Eko-System.
Wszak zarządca ma zacząć prace nad ośrodkami rekreacyjnymi już wkrótce. Tegoroczny sezon kąpielowy nad Balatonem i Chechłem startuje 23 czerwca.
Dodajmy, że Eko-System Robert Adamczyk z Bolęcina administruje akwenami w Trzebini nieprzerwanie już od 2020 roku.
Komentarze
8 komentarzy
W tym kraju na każdym kroku coś śmierdzi układami. Tu jest definitywny smród. Nikt się nie interesuje tymi sprawami, jakby było odgórne przyzwolenie.
Biznes życia. Zatrudniasz 4 rencistów za pół minimalnej, dajesz im po kosie spalinowej i dmuchawie, przyklejasz szarą taśmą kilkanaście czarnych worów ze śmieciami i to by było na tyle. 700k zostaje w kieszeni.
Kolejna, roczna rata za mozliwosc popracowania na urzedzie.
Co za cwaniaki
Ciekawi mnie jakież to niepowtarzalne doświadczenie zdobywa się zarządzając koniecznie dwoma ośrodkami i czym ono (to doświadczenie) góruje nad .... (na przykład) dziesięcioletnim doświadczeniem w zarządzaniu jednym ośrodkiem? Przez zupełny przypadek jeszcze pięć razy większym od tych dwu razem. Na (znowu) przykład (czysto abstrakcyjny) jak podkrakowski Kryspinów. Tak tylko teoretycznie, z ciekawości pytam. Może redakcja coś się dowie "w temacie", bo ciekawy i aż prosi się, aby go pociągnąć.
cóż za niespodziewany zwycięzca.
rączka rączkę wspiera, a przetargi dla frajera. ta druga oferta tak dla przyzwoitości... ile dostała za udział?
A mnie coś tu śmierdzi.