Halina Sędzielarz jest kandydatką w konkursie Złote Ręce Seniora - w kategorii "Człowiek instytucja".

Niewielka nadwiślańska wioska stała się miejscem jednego z najważniejszych kulturalnych wydarzeń ziemi chrzanowskiej. Chodzi o koncerty papieskie, organizowane w drewnianym kościele w Mętkowie, przeniesionym tutaj z Niegowici, gdzie w latach 1948-1949 wikarym był Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II. Wydarzenie to z pewnością nie miałoby racji bytu, gdyby nie Halina Sędzielarz.

- Wszystko zaczęło się w 2003 roku. Wówczas przypadała 25. rocznica pontyfikatu Jana Pawła II. Któregoś dnia mój syn Artur powiedział do mnie, że wszyscy robią różne imprezy z tej okazji, tymczasem my mamy w Mętkowie kościół papieski, a mimo to nic nie robimy w związku z jubileuszem. Zaczęliśmy się zastanawiać, co moglibyśmy zorganizować. Wpadliśmy na pomysł, żeby zrobić koncert. Zaprosiliśmy Grzegorza Turnaua. Wystąpił za symboliczną kwotę tysiąca złotych. Była też orkiestra i chór Quattro Voci, prowadzony przez mojego syna - opowiada Halina Sędzielarz.

Wydawało się, że będzie to jednorazowe wydarzenie. Tym bardziej, że w następnych kilku latach nie było kontynuowane.

- W 2008 roku uznaliśmy, że może warto zrobić kolejny koncert. Tym razem zagrał Stanisław Soyka. Wszystkim bardzo się podobało. Mieszkańcom, przyjezdnym i władzom samorządowym. I tak od tego czasu to wydarzenie muzyczne organizowane jest co roku - mówi pani Halina.

Od 2009 r. za koncerty odpowiada fundacja Barka, powołana do życia przez Halinę Sędzielarz i Henryka Balusia.

- Ludzie chcieli wpłacać pieniądze. Pojawili się sponsorzy. Nie było jednak organizacji, która mogłaby zbierać te wszystkie fundusze. Wówczas zrodził się pomysł, żeby utworzyć fundację - opowiada pani Halina.

Nie ukrywa, że wiele osób zastanawia się, jak do niewielkiego Mętkowa udaje się zapraszać artystów z górnej półki. Przypomnijmy, że gwiazdami koncertów papieskich byli m.in. Edyta Geppert, Irena Santor czy zespoły Zakopower i Voo Voo.

Dziełem Haliny Sedzielarz i fundacji Barka jest mętkowski szlak śladami kardynała Karola Wojtyły.

- Gościł we wsi w 1974 i 1975 roku. Podczas pierwszej wizyty konsekrował kościół, a w czasie drugiej wizytował parafię. Zachowały się nawet zapiski z tamtego czasu. Dzięki temu mogliśmy dowiedzieć się, gdzie spacerował przyszły papież i na tej podstawie stworzyć szlak jego śladami - wspomina Halina Sędzielarz.

Ma 75 lat. Jest emerytowaną nauczycielką. Pracowała w szkołach w Jeleniu (dzielnica Jaworzna), Libiążu, Żarkach i Mętkowie, ucząc matematyki i fizyki.

- Lubiłam dyscyplinę, niemniej jednak wydaje mi się, że byłam dosyć lubiana przez uczniów. Jako wychowawca organizowałam dużo wycieczek zarówno pieszych, rowerowych, jak i autobusem lub pociągiem. Nawet udało się zorganizować wycieczkę samolotem z Krakowa do Warszawy. To było jeszcze w czasach, gdy podróże tym środkiem lokomocji nie były tak powszechne - opowiada Halina Sędzielarz, która przez cztery kadencje zasiadała w Radzie Gminy Babice, w tym przez dwie jako przewodnicząca.

Zapraszamy do zgłaszania kandydatek i kandydatów do konkursu Złote Ręce Seniora. Wszelkie informacje, jak to zrobić, znajdziecie TUTAJ